Zależnie od projektu, istnieje wiele
środków na bazie rozpuszczalników, a także wody, które
rozsmarowuje się szczotką smołową po powierzchni betonu. W
przypadku stosowania roztworów na bazie rozpuszczalników, należy
odczekać kilka dni, aż beton wyschnie – mokry spowoduje
odchodzenie masy od betonu.
Należy zwrócić uwagę, aby dokładnie
zamazać wszelkie pory w betonie. Jeśli powierzchnia betonu jest
zbyt porowata, można poszukać bardzo drobnego pylącego piasku i na
jego bazie zrobić zaprawę z cementem, ale najlepiej zastosować
klej (do płytek lub do klejenia płyt styropianowych), który
nakładamy pacą do gipsu cienką warstwą na powierzchnię betonu i
zacieramy delikatnie dużą gąbką, jak do robót
glazurniczych.
Po wyschnięciu mamy zasłonięte pory
i w miarę gładką powierzchnię przygotowaną pod smarowanie masami
bitumicznymi.
Otwory po ściągach można zaczopować
zaprawą betonową wymieszaną ze szkłem wodnym.
Szkło wodne to roztwór koloidalny,
który przydaje zaprawie wodoszczelność. Tania rzecz dostępna w
większości sklepów budowlanych czy chemicznych.
„Szklana woda” przyśpiesza
wiązanie betonu, więc stosujemy niewielkie porcje i śpieszymy się
z wykonaniem pracy.
Jeżeli stosujemy papę, trzeba
pamiętać o wstępnym zagruntowaniu podłoża środkami
bitumicznymi. Papę nagrzewamy palnikiem i nadtopioną częścią
przyklejamy do ściany, stopniowo rozgrzewając kolejne fragmenty
papy. Jest to dość niełatwa praca, łatwo się poparzyć, więc
należy stosować rękawice.
Kolejne fragmenty ściany zakrywamy
papą stosując zakład 10 cm.
Należy zwrócić uwagę, aby warstwy
papy zakładać w kolejności od doły, jak dachówkę na dachu.
W załamaniach 90º
dobrze jest zastosować skośnie przyciętą wełnę, tak aby
papa nie była zaginana pod ostrym kątem, bo grozi to jej spękaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz